Kredytobiorcy i szefowie banków to dwa skrajne światy.
Podczas, gdy nawet 35 tys. Polaków może mieć problem ze spłatą rat po nagłym wzrośnie kursu franka, prezesi banków opływają w dostatki. „Fakt” prześwietla ich zarobki i publikuje listę płac. Najlepiej zarabiającym bankowcem w Polsce jest Włoch Luigi Lovaglio, któremu Pekao SA rok temu wypłacił aż 8,3 mln zł. To daje 22,7 tys. zł… dziennie!
Jak podaje „Fakt”, przeciętna płaca szefa banku działającego w Polsce to 2,9 mln zł rocznie czyli niemal 242 tys. zł miesięcznie, czyli trzynaście razy więcej, niż pensja premier Polski.
Przy tak gigantycznych zyskach, jakie banki mają z marż kredytowych i licznych opłat bankowych, mogą sobie pozwolić, by suto nagradzać swoich prezesów. Szkoda, że nie chcą ulżyć zwykłym ludziom, którzy ciężko pracując chcą tylko zachować swoje mieszkania i wyżywić dzieci
— pisze dziennik i publikuje listę zarobków szefów banków.
- Luigi Lovaglio (60 l.) prezes Pekao SA – 692 000 zł miesięcznie, w sumie 8,3 mln zł, z tego 3,8 mln zł to pensja, milion z tytułu raty premii za 2012 r., prawie 1,6 mln zł premii za wcześniejsze lata i 1,9 mln zł z tytułu programu retencyjnego
- Sławomir Sikora (51 l.) prezes Citi Handlowego – 407 000 zł
- Cezary Stypułkowski (59 l.) prezes mBanku – 305 000 zł. Z ostatniego raportu rocznego banku wynika, że zarobił 3,6 mln zł, przy czym 2,1 mln zł to pensja
- Małgorzata Kołakowska (50 l.) prezes ING – 270 000 zł. W sumie zarobiła 3,2 mln zł, z tego 1,7 mln zł to pensja. Zainkasowała też 855 tys. zł premii
- Richard Gaskin (50 l.) prezes BPH – 237 tys. zł *
- Józef Wancer (73 l.) prezes BGŻ – 182 000 zł
- Federic Amoudru (54 l.) prezes BNP Paribas – 143 000 zł
- Mariusz Klimczak (40 l.) prezes BOŚ – ok. 90 000 zł
mall /Fakt
w naszej firmie też kryzys, zarząd ew chce się podzielić przyszłymi oszczędnościami
http://www.bankier.pl/wiadomosc/Wyniki-Enei-lepsze-od-oczekiwan-3308280.html
szczególnie polecam fragment nt: spadku kosztów świadczeń pracowniczych o 32 mln zł
Mocne i trafione w punkt